Św. Bruno Kartuz




Figura św. Brunona Kartuza w Eremie Maryi "Brama Nieba"
         
           Św. Bruno Kartuz jest głównym patronem Eremu Maryi "Brama Nieba". Dzięki wstawiennictwu tego wielkiego Pustelnika eremita zyskał w przeszłości głęboki wewnętrzny pokój, że pragnienie drogi pustelniczej stanowi Boże wezwanie, które pochodzi od Ducha Świętego. W św. Brunonie eremita odnalazł jasno promieniującą latarnię, która Światłem Chrystusa nieustannie rozświetla eremickie powołanie. Kaplica w Eremie jest oficjalnie erygowana pod wezwaniem św. Brunona Kartuza.

Zdjęcie przedstawia figurę św. Brunona, wykonaną z piaskowca, która w formie rzeźby o naturalnych rozmiarach znajduje się przy wejściu do budynku Eremu. Warto zwrócić uwagę na „jasność św. Brunona”, która pośród „kamiennych murów Eremu” emanuje jak „Chrystusowa latarnia” wobec  „ciemności świata”. Postać św. Brunona tchnie pokojem, pokorą i głębią kontemplacji. Łagodny uśmiech na twarzy odzwierciedla życiowe motto „dobrego Pustelnika”: „O Bonitas! O dobroci!”.
            
  Starajmy się usłyszeć sercem piękne słowa św. Brunona:

 „Ile zaś samotność i cisza pustelni niesie miłośnikom swoim pożytku i boskiej radości, wiedzą ci tyko, którzy tego doświadczyli. Tu bowiem ludzie dzielni mogą powracać do siebie … Tu za trud bitewny odpłaca Bóg swoim bojownikom upragnioną nagrodą, pokojem właśnie, którego nie zna świat i radością w Duchu Świętym”.

          „Cóż zaś jest tak sprawiedliwe i tak skuteczne, cóż tak naturze ludzkiej wrodzone i tak z nią zgodne jak miłować Dobro? Cóż zaś jest tak dobre jeżeli nie sam Bóg? A raczej cóż innego jest Dobrem jeśli nie Bóg?!”.

           Oto krótki życiorys św. Brunona. 

           Św. Bruno urodził się w Kolonii około roku 1030. Tu otrzymał początkowe wykształcenie. Następnie udał się do Reims, gdzie kontynuował studia w tamtejszej słynnej szkole katedralnej. Wybitnie uzdolniony, wkrótce z ucznia stał się profesorem i przełożonym całej uczelni. Należał do  najwybitniejszych mistrzów  ówczesnej Europy. Sława jego wiedzy i pobożność przyciągały do niego wielu uczniów, spośród których wielu pięknie podjęło później i rozwinęło otrzymaną mądrość. Bruno był gorącym zwolennikiem reformy kościelnej i zawsze trwał w ścisłej jedności z papieżem. Uczciwość, prostolinijność i moralna prawość były najwyrazistszymi cechami jego usposobienia. Doznał wielu cierpień i upokorzeń na drodze radykalnego świadectwa Ewangelii. Będąc wzorem cnót, otrzymał także propozycję biskupstwa, ale godności tej nie przyjął. Postanowił bowiem opuścić świat i zamieszkać w pustelni, aby prowadzić życie kontemplacyjne, poświęcone radykalnie jedynie Bogu.
W roku 1083 św. Bruno wraz z dwoma towarzyszami podjął życie pustelnicze, nieopodal słynnego opactwa cystersów w Molesmes we Francji. Wkrótce jednak opuścił to miejsce, pragnąc głębszej samotności i odosobnienia. Wiedziony natchnieniem Ducha Świętego udał się do Grenoble. Tam biskup Hugon przyjął mistrza i jego sześciu towarzyszy z wielką radością. W odległości 25 km od miasta wskazał mu odludne miejsce na pustelnię, wysoko w dzikiej dolinie Kartuzji, pod skałami. Tam w 1084 roku św. Bruno sporządził w trudnych warunkach górskich pierwszy erem, zwany później Wielką Kartuzją. Składał się z kilku domków z drewna, kościółka, refektarza. Pustelnicy oddawali się samotnej kontemplacji i prostej pracy. Tak zrodził się  zakon kontemplacyjny, zwany później od tego miejsca Zakonem Kartuzów, którego ojcem stał się św. Bruno.
Po sześciu latach wyciszonego, samotnego życia, pustelnik musiał jednak opuścić ukochane zacisze Kartuzji i udać się do Rzymu. Wezwał go bowiem na swojego doradcę dawny uczeń, papież Urban II. Św. Bruno pragnął służyć Kościołowi, ale nie na dworze papieskim, pośród zgiełku światowego. Nie przestał tęsknić za życiem w odosobnieniu, w ciszy samotności. Ostatecznie papież uznał pustelnicze powołanie Brunona. Nie zgodził się jednak na jego powrót do Kartuzji we Francji. Wyraził natomiast zgodę na założenie nowej pustelni w ustronnym miejscu w La Torre, w lasach Kalabrii, na południu Włoch. Tu zbudowano nową pustelnię około roku 1092. Z błogosławieństwem papieskim, osiadł tam wraz z towarzyszami. Jako pustelnik, do końca życia był świadkiem ewangelicznej dobroci, wyrażającej się w częstym zawołaniu „O Bonitas!” („O Dobroci!”). Miał prawdziwie „ojcowski autorytet z delikatnością matki”. Zmarł 6 października 1101 roku. Św. Bruno stał się ojcem duchowym dla Zakonu Kartuzów i wielu ludzi, którzy poszukiwali i wciąż poszukują życia pustelniczego.
Św. Brunonie, módl się za nami!

St. Bruno the Carthusian and Mary’s Hermitage ‘The Gate of Heaven’.

St. Bruno the Carthusian is the main patron of the eremitic vocation of the hermit who lives in Mary’s Hermitage ‘The Gate of Heaven’ (Diocese of Łowicz, Poland). Due to the intercession of that great Saint, the hermit received deep inner peace assuring him that his longing for eremitic life was the call of God coming from the Holy Spirit. In Saint Bruno the hermit found a brightly radiating lantern which with the Light of Christ ceaselessly illuminates his eremitic vocation. The Chapel in the Hermitage is officially founded and dedicated to St. Bruno the Carthusian.  

            The image presents the figure of St. Bruno. The life-size sandstone sculpture is situated at the entrance to the Hermitage. ‘The brightness of Saint Bruno’ is worth noticing. Among ‘the stone walls of the Hermitage’ it radiates like ‘Christ’s lantern’ among ‘the darkness of the world’. The figure of Saint Bruno emanates peace, humbleness and the deepness of contemplation. The gentle smile on his face reflects the life motto of ‘the good Hermit’: ‘O Bonitas! O Goodness!’

Let us try to hear with our hearts the beautiful words of Saint Bruno:

‘Only those who have experienced the solitude and the silence of a hermitage can know the benefit and divine joy they bring to those who love them. Since this is the place where brave people can get back to themselves… This is the place where God gives His warriors, for their toil and struggle, the desired reward: peace unknown to the world and joy in the Holy Spirit’

‘Is there anything as just and useful, as innate and compatible with human nature as to love Goodness? And what is so good if it is not God Himself? Or what else is Goodness if it is not God?!’

Saint Bruno, pray for us!


St. Bruno of Cologne

            Saint Bruno was born around 1030 in Cologne. He also began his education there. Then he was sent to Rheims in France where he continued his studies in a renowned Cathedral school. Being highly gifted and intelligent, Bruno soon became a professor and the Rector of the one of the most reputed universities in Europe. He was one of the greatest masters and thinkers of the period. The fame of his knowledge and piety attracted numerous disciples, many of whom followed Bruno’s path and managed to develop the wisdom they had gained from him.

Bruno was a devout adherent of church reform and he stayed in constant unity with the Pope. Honesty, rectitude and moral righteousness were the most outstanding features of his personality. Following the preaching of the Gospel in a radical way, Bruno experienced a lot of sufferings and humiliations. Being a man of virtue, he was offered the post of bishop. However, he did not accept it. Bruno decided to withdraw from the world and live in a hermitage where he could devote his life entirely to God and contemplation.


            In 1083 Bruno, together with his two companions, took up eremitic life near the famous Cistercian Abby in Molesmes, France. However, Bruno soon left the place in search of deeper solitude and seclusion. Guided by The Holy Spirit, he moved on to Grenoble, where Bishop Hugh welcomed Bruno and his six companions with great joy. Twenty-five kilometers from the city the Bishop assigned them a place for their hermitages in a desolate, wild valley of Chartreuse. In that difficult, mountainous area, in 1084, Bruno built the first hermitage, which was later known as La Grande Chartreuse. There were a few wooden huts, a little church and a refectory. The hermits devoted their time to solitary contemplation and manual work and thus began a contemplative order named after the place of its origins the Carthusian Order, whose father became St Bruno.


            After six years of that quiet, solitary life, the hermit had to leave his beloved seclusion of Chartreuse and go to Rome where he was summoned by Pope Urban II, a former student of his, who wanted Bruno to become a papal Advisor. St Bruno was eager to serve the Church, however, not at a papal court surrounded by the hustle and bustle of the world. He continued longing for silent, contemplative life in solitude and seclusion. Finally, the Pope recognized Bruno’s eremitic vocation. However, he did not let him return to Chartreuse in France. Instead, the Pope allowed Bruno to establish a new hermitage in a secluded place of La Torre in Calabria forests in southern Italy. And a new hermitage was built there around 1092. Bruno and his companions settled there with a papal blessing. As a hermit, till the end of his life, Saint Bruno gave testimony to evangelical kindness and charity frequently expressed in an exclamation: “O Bonitas!” (“Oh Goodness!”). He had “father’s authority with motherly gentleness”. Since his death on October 6, 1101 Saint Bruno has become a spiritual father of the Carthusian Order and of many people who searched and who still search for the solitude of eremitic life.

Saint Bruno, pray for us!