22.30 i Boska Miłość



„Jestem jednym wielkim pragnieniem”. Te słowa wyrażają głęboką prawdę o Tobie i o mnie. Bardzo dobrze obrazują stan naszego wnętrza. W świecie, tak wiele podejmowanego trudu. Nieustanne próby, aby doznać ulgi i spełnienia pragnień. Na tym egzystencjalnym doświadczeniu „głodu i pragnienia” bazuje cała filozofia reklamy. Kolejne produkty, które wdzięczą się swą zdolnością zaspokajania naszych potrzeb. Ileż energii zużytej, aby poczuć wymarzone ukojenie. Niestety, cała ta bieganina często przypomina pogoń za wiatrem. Dlaczego tak się dzieje? 

Odpowiedź jest tylko jedna. Bóg stworzył serce człowieka na miarę swej Boskiej Nieskończoności.  I tylko On jest w stanie całkowicie zaspokoić bezgraniczny głód i pragnienie. Nic innego. Bóg najpełniej jest obecny w Eucharystii pod postacią chleba i wina. Przychodzi jako Dar Życia w swoim Ciele i w swojej Krwi. Jezus Chrystus mówi do nas z miłością: „Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem” (J 6, 53-55).

Słowa Jezusa są wyraziste i jednoznaczne. Bez Jego Ciała i Krwi człowiek duchowo umiera. Jego Ciało i  Krew dają życie. Nie jest to tylko pewna metafora. Chodzi o rzeczywiste karmienie się Ciałem i Krwią Jezusa Chrystusa. Jest to możliwe tylko dzięki Eucharystii. Kto nie uczestniczy w tym darze, odcina się od życiodajnego źródła. Kto przyjmuje Pana z wiarą, otwiera się na najdoskonalszy pokarm i napój na życie wieczne.  

Bezcenną możliwością karmienia się Jezusem Eucharystycznym jest także błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Istota błogosławieństwa polega na tym, że Bóg przenika swoją obecnością i obdarza wszelakim dobrem. Błogosławieństwo ma szczególną moc, gdy łaski płyną od Jezusa obecnego w Eucharystycznym Ciele. Boże Życie przenika nasze życie, które w ten sposób karmione jest Pokarmem na życie doczesne i wieczne.  

W Eremie Maryi „Brama Nieba”, gdzie powstają te skromne teksty, codziennie o 22.30 udzielane jest błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. W malutkiej eremowej kaplicy św. Brunona Kartuza, eremita bierze monstrancję z Jezusem Eucharystycznym i z głębi serca błogosławi powoli „na cztery strony świata”. Strumień Bożego Życia płynie do każdego, kto otwiera swe serce. Wartość błogosławieństwa jest dokładnie taka sama, jak np. na zakończenie Mszy Świętej z błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem. Brak fizycznej obecności w kaplicy w niczym nie osłabia mocy udzielanej łaski. Przestrzeń nie stanowi przeszkody dla działania Zmartwychwstałego Pana. Liczy się tylko postawa serca. Istotny jest poziom ufnego i szczerego zwrócenia się do Eucharystycznego Słońca, promieniującego Nieskończoną Miłością. 

Dlatego warto o 22.30 chwilę autentycznie zatrzymać się i otworzyć całego siebie na błogosławiące promienie Jezusa Eucharystycznego. Jezus przekracza ograniczenia przestrzeni i przychodzi z darem życia. Jeśli ktoś idzie wcześniej spać, można przed zaśnięciem wzbudzić intencję przyjęcia tego błogosławieństwa. 

Oczami wyobraźni można ujrzeć Kaplicę, aby jeszcze pełniej otworzyć się na płynącą stąd Moc Zmartwychwstałego. Każde indywidualne błogosławieństwo niesie w sobie konkretne łaski. Jest taką bezcenną świętą kroplą, która zaspokaja nasze pragnienie. Wspaniale, jeśli ktoś przyjmuje te krople codziennie. W życiu duchowym bardzo ważna jest cierpliwa wierność. Codzienna kropla takiego Błogosławieństwa sprawia, że nasza dusza doznaje dogłębnej, świętej przemiany. 
Jezu Chryste Zmartwychwstały, Odwieczne Słońce. Niech Promienie Twego Błogosławieństwa do głębi nas przenikają. Niech wypełniają nas Boskim Życiem i dają kojące zaspokojenie. 

19 kwietnia 2013 (J 6, 52-59)



Kaplica św.Brunona Kartuza
Erem Maryi "Brama Nieba"