Anielskie wsparcie


„Z sąsiadami warto dobrze żyć”. Gdy w codziennych zmaganiach możemy liczyć na ich życzliwe wsparcie to wielka sprawa. Świadomość, że sąsiedzi dobrze nam życzą, a nawet są pełni serdeczności, pozwala czuć się  dobrze w swoim miejscu zamieszkania. Niestety w trudnych realiach życia różnie to bywa...

Istnieją jednak „wyjątkowi sąsiedzi”, którzy bez cienia wątpliwości zawsze pragną naszego największego dobra. Chodzi o „sąsiedztwo duchowe” Aniołów Stróżów. Sąsiad to ktoś, kto mieszka w pobliżu lub znajduje się obok. Można więc powiedzieć, że Anioł Stróż jest nie tylko sąsiadem, ale super najbliższym sąsiadem. Nieustannie jest „tuż obok”. Nie na tym koniec! Występuje także „podobieństwo duchowe” pomiędzy duszą i Aniołem, który ją strzeże. Jak to dokładnie rozumieć? Otóż, człowiek składa się z ciała i z duszy. Ciało, Bóg udziela poprzez pośrednictwo ludzkich rodziców. Stąd istnieje podobieństwo pomiędzy ciałem dziecka oraz ciałami rodziców. Duszy oczywiście nie otrzymujemy od rodziców. Ogólnie mówimy, że dusza jest stworzona przez Boga. Jest to w pełni słuszne, ale nie do końca precyzyjne. Otóż przy stwarzaniu duszy, Bóg zaprasza do współpracy wybranego anioła (byt czysto duchowy) . Duch tego anioła staje się swoistym „wzorcem”, wedle którego Bóg kształtuje konkretną duszę ludzką. Nasza dusza  jest niejako stwarzana na wzór ducha określonego anioła. Ten anioł staje się dla nas Aniołem Stróżem.

Tak więc „anielska bliskość” nie oznacza tylko współobecności „tu i teraz”, ale także swoiste „duchowe pokrewieństwo”. Pomiędzy duszą człowieka i jego Aniołem Stróżem istnieje ogromne podobieństwo. Dlatego Anioł Stróż świetnie nas rozumie w tym, co najgłębsze. Zarazem jest święty. Znaczy to, że wszelką wiedzą na nasz temat posługuje się wyłącznie dla naszego dobra. Jest reprezentantem Bożej Miłości w naszym życiu. Miłość szanuje wolność. Anioł Stróż nie wpycha się na siłę do naszego życia. Jeśli go nie zapraszamy, wtedy pomimo jego  obecności i „pokrewieństwa”, marnujemy szansę „sąsiedzkiej” pomocy z jego strony.  

Warto skorzystać z dzisiejszego wspomnienia Świętych Aniołów Stróżów, aby ożywić „anielską prawdę”. Jezus Chrystus stwierdza, że aniołowie „w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie” (Mt 18, 10). Anioł Stróż  jest czystym duchem. Dlatego może bardzo nam pomóc w naszych duchowych zmaganiach. Ma także świetny intelekt. Wielu wierzących uczonych twierdziło, że najlepsze pomysły otrzymali od swych Aniołów Stróżów. Są także świadectwa, że Aniołowie pomagali w tłumaczeniu obcojęzycznych tekstów.  

 Można także posyłać swego Anioła tam, do osoby lub do miejsca, gdzie nie możemy dotrzeć. Św. o. Pio zachęcał: „Jeśli nie możesz przyjść do mnie, przyślij mi swojego Anioła Stróża. On może przynieść wiadomość od ciebie do mnie”. „Możesz przysłać swego Anioła Stróża o każdej porze dnia i nocy, ponieważ zawsze jestem szczęśliwy, przyjmując go”.  Rewelacja! Ze swej strony zapewniam, że każdy posłany do mnie Anioł na pewno zostanie w Eremie przyjęty z wielką radością. Dzięki fizycznemu zamknięciu w Eremie jest pogłębiony klimat ciszy. W ten sposób o wiele łatwiej mogę usłyszeć przekazywane wiadomości przynoszone przez Aniołów Stróżów.  

Ponadto, warto zaangażować swego Anioła, jeśli chodzi o kwestię relacji z innymi ludźmi. Trzeba zauważyć, że każdy anioł jest świętym Boga.  Tak więc we wszystkich relacjach pomiędzy aniołami jest Boża miłość i jedność. Co z tego wynika? Np. gdy żona ma problem w dogadaniu się z mężem (i vice versa), może następująco modlić się  do swego Anioła Stróża: „Proszę, porozmawiaj z Aniołem Stróżem mego męża. Niech na niego jakoś wpłynie, żebyśmy się lepiej wzajemnie rozumieli”. Aniołowie na pewno zrobią wszystko, co w ich mocy! Otwierajmy się na dar anielskiej pomocy.

Aniołowie Stróżowie, wspierajcie nas na ziemskiej drodze, abyśmy szczęśliwie dotarli do Nieba.   

2 października  2014 (Mt 18, 1-5. 10)