Pustelnicze teksty są bliskie Twemu
sercu? Jeśli tak, to mam dla Ciebie miłą wiadomość. Otóż dzisiaj… Ale zanim o
tym powiem, najpierw kilka kolejnych owoców poszukiwań...
Najpierw warto doprecyzować określenie:
„pustelniczy tekst”. Otóż nie chodzi o to, że tematem jest koniecznie
życie pustelnicze. Istota rzeczy polega na tym, że tekst powstaje w obrębie
rzeczywistej pustelni (pojedyncza pustelnia lub klasztor monastyczny). W
ten sposób każde słowo jest nasycone pustelniczym klimatem. Nie jest to jedynie
pewna konwencja pisania lub wytwór wyobraźni. Nawet najbardziej mizerniuteńki
tekst na dowolny temat, ale pisany w prawdziwej pustelni, ma w sobie „ogień
pustelni”.
W naszym przypadku pustelnię stanowi Erem
Maryi „Brama Nieba”. W obrębie murów okalających budynek Eremu panuje klimat
samotności, odosobnienia, wyciszenia, modlitwy i pokuty. Pustynne
ogołocenie pomaga koncentrować się na sprawach najważniejszych w życiu,
co umożliwia coraz pełniejsze przyjmowanie Bożego Dziecięcia. Dzięki temu
dokonuje się swoiste wcielenie ewangelicznych słów: „Dziecię zaś rosło i
nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na Nim”
(por.Łk 2, 22-40). W ten sposób pośród zimnych kamieni pustkowia zaczyna płonąć
„gorący płomień miłości”.
Określenie „erem” pochodzi od greckiego
słowa eremos i oznacza pustynię bądź pustkowie. Pustynne
pustkowie jest wielkim nauczycielem pokory. Człowiek doświadcza do szpiku
kości, że jest „kruchą trzciną na wietrze”. Bóg nie jest tu kimś, komu
ewentualnie można poświęcić trochę czasu. Bóg na pustyni jest Miłosierdziem,
bez którego po prostu się umiera. W pustelni są tylko dwie możliwości: trzymasz
się Boga jak „tonący brzytwy” lub marnie giniesz „pożarty przez dzikie
zwierzęta”.
Dlatego prawdziwy erem musi być głęboko
utwierdzony i zakotwiczony w Bogu. Warto wskazać na trzy
zakotwiczenia. Przede wszystkim eremita, zamieszkujący erem, musi być
gotów do bycia zabijanym i zapomnianym. Ważnym znakiem podjęcia „drogi
unicestwienia w Bogu” jest pragnienie ukrycia swego imienia oraz swej twarzy.
Trzeba wyrzec się chęci „bycia rozpoznawanym i oglądanym”. Po śmierci
będzie czas…
Następnie, przestrzeń eremu powinna być
niejako zanurzona w wielkim strumieniu wielowiekowej tradycji monastyczno-eremickiej.
W tym duchu nasz Erem pokornie czerpie z mądrości i doświadczeń
starożytnych oraz współczesnych pustelników. Oczywiście Erem jest w
szczególny sposób podłączony do pustynnych miejsc w Egipcie, gdzie rodziło się
życie pustelnicze. Wielkim bogactwem duchowym jest także tradycja
monastyczna i eremicka na Bliskim Wschodzie oraz na Górze Athos w Grecji.
Oczywiście żywym źródłem jest dziedzictwo Zachodu, pieczołowicie przechowywane
np. w Zakonie Kartuzów. Nasz Erem jest napromieniowany owocem pustelniczych
pielgrzymek i spotkań z pustelnikami na terenie pięciu starożytnych
chrześcijańskich patriarchatów: Rzymu, Jerozolimy, Konstantynopola, Antiochii i
Aleksandrii. Każdy tekst powstający w Eremie niesie w sobie dług wdzięczności
wobec woni tych bezcennych przestrzeni duchowych.
Wreszcie najważniejsze znaczenie dla naszego
Eremu ma zanurzenie we wspólnotę Kościoła Katolickiego. W naszym przypadku taki
„akt zanurzający w Kościół” miał miejsce cztery lata temu, 28 grudnia 2010 roku.
Tego dnia Ksiądz Biskup w imieniu Kościoła uroczyście pobłogosławił cały Erem
Maryi „Brama Nieba”, ustanowił w jego obrębie Kaplicę św. Brunona Kartuza
oraz miał miejsce uroczysty akt inauguracji obecności Najświętszej Eucharystii.
Przed napisaniem każdego tekstu eremita po wielokroć uderza swoją tępą głową o
posadzkę w Kaplicy, błagając Jezusa w Najświętszym Sakramencie, aby udzielił
Ducha Świętego (podobnie wygląda podziękowanie po napisaniu). Proszę się nie
martwić, na skutek uderzeń posadzce nie grozi uszkodzenie…
28 grudnia 2014 (Łk 2, 22-40)
Abyśmy jak najlepiej poczuli niepowtarzalny klimat naszego kochanego Eremu Maryi „Brama Nieba”, poniżej przedstawiam wybrane modlitwy błogosławieństwa, które były wypowiadane podczas pięknej Uroczystości 28 grudnia 2010 roku.
Oto modlitwa poświecenia Tabernakulum:
Panie, Ojcze Święty, Ty dałeś ludziom prawdziwy chleb z nieba. Pobłogosław nas i to tabernakulum, przygotowane do przechowywania sakramentu Ciała i Krwi Twojego Syna. Spraw, abyśmy wielbiąc obecnego tutaj Chrystusa, nieustannie jednoczyli się z tajemnicą Jego odkupienia. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Oto wstęp i modlitwa Błogosławieństwa Kaplicy Św. Brunona Kartuza:
Drodzy siostry i bracia, przybyliśmy tutaj z radością, aby poświęcić Bogu nową kaplicę, dokonując aktu jej pobłogosławienia. Jest to prywatna kaplica eremicka p.w. św. Brunona Kartuza. Modlitwy za wstawiennictwem tego świętego pustelnika będą tutaj codziennie wznoszone. Pokornie prośmy Boga, aby udzielił nam swojej łaski i swą mocą pobłogosławił tę wodę, którą będziemy pokropieni na znak pokuty i na pamiątkę naszego chrztu oraz do pokropienia nowej kaplicy i całego eremu. Przede wszystkim jednak pamiętajmy, że my sami, zgromadzeni w jednej wierze i miłości, jesteśmy żywym Kościołem, ustanowionym na świecie jako znak i świadectwo tej miłości, którą Bóg kocha wszystkich ludzi.
Boże, przez Ciebie wszelkie stworzenie osiąga światło życia. Uświęć tę wodę swoim + błogosławieństwem, aby pokropienie nas, tej kaplicy było znakiem przypominającym sakrament chrztu, w którym obmyci z grzechu, staliśmy się w Chrystusie świątynią Twojego Ducha. Spraw, abyśmy z wszystkimi, którzy w tej kaplicy będą sprawować święte sakramenty i obrzędy, doszli do niebieskiego Jeruzalem. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Bóg, Ojciec miłosierdzia, niech będzie zawsze obecny w tej Kaplicy eremickiej św. Brunona Kartuza, + a łaska Ducha Świętego niech oczyści żywą świątynię, którą my jesteśmy. Amen.
Oto wstęp i modlitwa Błogosławieństwa Eremu Maryi „Brama Nieba”:
Kaplica p.w. św. Brunona Kartuza znajduje się w Eremie Maryi „Brama Nieba”. Niech niniejsze błogosławieństwo tego domu jako eremu służy przyjmowaniu wszelkich potrzebnych łask na drodze życia pustelniczego. Błogosławiąc Erem, błagajmy Boga, od którego pochodzi wszelkie dobro, aby mieszkaniec tego domu całym życiem wyrażał wierność życiu pustelniczemu. Niech razem z Jezusem we wszystkim szuka chwały Ojca w Niebie i będzie żywym obrazem modlącego się Kościoła. Kierowany Duchem Świętym i zgodnie z otrzymanym powołaniem niech się stara, aby Chrystus zawsze mieszkał pośród nas wszystkich.
Boże, z Twojego natchnienia pochodzą wszelkie pobożne zamiary. Ty zapowiedziałeś, że podążający drogą Ewangelii otrzymają przygotowane dla nich mieszkanie w niebie. Otaczaj opieką ten dom, który błogosławimy jako erem. Niech służy do prowadzenia życia pustelniczego poprzez surowsze odsunięcie od świata, milczenie odosobnienia, gorliwą modlitwę i pokutę. Niech poprzez Erem Maryi „Brama Nieba” dokonują się święte plany Bożej Opatrzności na chwałę Boga i dla zbawienia świata. Wysłuchaj łaskawie nasze prośby i hojną łaską obdarz zamieszkującego ten erem: niech trwa w rozważaniu Twojego słowa, w miłości i w niestrudzonej kontemplacji; niech gorliwie służy siostrom i braciom, a przez wierne naśladowanie Chrystusa daje wszystkim żywe świadectwo świętości. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Oto wstęp i modlitwa zawierzenia Eremu Maryi Bramie Niebios oraz Kaplicy św. Brunonowi:
Erem jest pod szczególną opieką Najświętszej Maryi Panny, czczonej na chrześcijańskim Wschodzie w starożytnej ikonie pod nazwą „Portaitissa” ( „Strzegąca Bramy”). Na Zachodzie występuje dla tej ikony także określenie „Brama Niebios”. Ikona ta przywieziona z Góry Athos, znajduje się w Eremie. Stąd wzięła się nazwa: Erem Maryi „Brama Nieba”.
Maryjo Bramo Niebios. Matko Boża Portaitisso. Strażniczko dobrotliwa, drzwi rajskie wierzącym otwierająca. Twoje spojrzenie rodzi w sercu pokój i nadzieję. Ty mówisz do nas: miejcie odwagę, uczyńcie wszystko, co wam mówi Syn. W tej czcigodnej Ikonie ukazujesz nam właściwą drogę, jedyną Drogę. Tą Drogą, Prawdą i Życiem jest Twój Syn, Jezus Chrystus. Najświętsza Maryjo Panno !Twój Syn zamieszkał tutaj w Najświętszej Eucharystii. Wypraszaj potrzebne łaski, aby w promieniach Eucharystii, mocą Ducha Świętego, Erem ten był przestrzenią wypełniania Świętej Woli Ojca w Niebie. Maryjo Bramo Niebios. Matko Boża Portaitisso! Zawierzając Erem Twej matczynej opiece, pragniemy z głębi serca wołać do Ciebie: Pod Twoją obronę.
Święty Brunonie Kartuzie! Ty podjąłeś służbę Bogu w ciszy i samotności. Pośród zmienności świata, zachowywałeś stałość zjednoczenia z Bogiem. Prosimy Cię o wstawiennictwo, aby ta Kaplica eremicka była miejscem coraz głębszej kontemplacji Słowa w Piśmie Świętym i Słowa Wcielonego w Eucharystii. Święty Brunonie Kartuzie, na mocy tajemnicy świętych obcowania, za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny, Twoim oraz wszystkich świętych i aniołów pragniemy z głębi serca wypowiedzieć akt uwielbienia Najświętszej Eucharystii: Niechaj będzie pochwalony Przenajświętszy Sakrament, teraz i zawsze i na wieki wieków Amen.